Historia rodu Unrugów i Koło Gospodyń Sielskich to koniki pani Katarzyny z Dworu Marzeń
– Ja tu sprzątam, ja tu jestem tylko od zdejmowania kurzu historii. Pilnuję, żeby nie osiadał za bardzo. Żeby wciąż żywa była pamięć o admirale Józefie Unrugu, który tu mieszkał – mówi Katarzyna Rodziewicz, właścicielka Dworu Marzeń, czyli dwustuletniego dworu w Sielcu w gminie Żnin. Kiedy nie oprowadza zwiedzających, działa z miejscowym Kołem Gospodyń Sielskich.
Artykuł opublikowany dzięki uprzejmości TPR
Przeczytaj cały artykuł na www.tygodnik-rolniczy.pl