Godna naśladowania postawa Sołtysa z Sulęcinka
Jak to jest zobaczyć okrutne napisy na drzwiach swojego domu, kiedy wiemy, że nie tylko nie zrobiliśmy nic złego, ale nawet broniliśmy prawa i dobrych zasad współżycia społecznego? O tym przekonał się niedawno sołtys Sulęcinka pod Środą Wielkopolską. Porozmawialiśmy z nim nie tylko po to, by usłyszeć, jak do tego doszło, ale by uświadomić wszystkim, że z pozoru niewinne działania mogą okazać się złamaniem prawa
Artykuł opublikowany dzięki uprzejmości TPR
Przeczytaj cały artykuł na www.tygodnik-rolniczy.pl