
Tomasz zrezygnował z etatu i zajął się krowami. Po 10 latach ma 100 szt. bydła
Minęła dekada odkąd Tomasz Dobczyński, wspólnie z żoną Anetą, podjął decyzję o rezygnacji z pracy na etacie, by zająć się prowadzeniem gospodarstwa. Wcześniej, kiedy gospodarował w nim ojciec pana Tomasza, krów praktycznie nie było.
Artykuł opublikowany dzięki uprzejmości TPR
Przeczytaj cały artykuł na www.tygodnik-rolniczy.pl