Jak uniknąć brakowania krów przy robocie udojowym? Rolnik spod Włoszczowej ma na to sposób
Dziadek Dominika Łowickiego był wozakiem i kilkadziesiąt lat temu z całej wsi Brzeście przywoził 3 razy mniej mleka do zlewni niż teraz jego wnuczek produkuje w jednym rodzinnym gospodarstwie, gdzie za dój odpowiadają 2 roboty udojowe, które zastąpiły 18-letnią halę udojową typu rybia ość 2 x 5 stanowisk.
Artykuł opublikowany dzięki uprzejmości TPR
Przeczytaj cały artykuł na www.tygodnik-rolniczy.pl