Jak prowadzić gospodarstwo mleczne na wąskiej działce?
Jak się okazuje, najmniejszy nie znaczy ostatni, a dowodzą tego Beata i Paweł Młynarzowie, którzy prowadzą najmniejsze gospodarstwo we wsi Baszków. Gdzie nie spojrzeć, tam panuje ład i porządek. Maszyny i sprzęt są zadbane. Pomimo że budynki inwentarskie nie są nowe to krowy i jałówki mają zapewniony wysoki standard dobrostanu na ile pozwalają warunki niedużego stada.
Artykuł opublikowany dzięki uprzejmości TPR
Przeczytaj cały artykuł na www.tygodnik-rolniczy.pl