Ani owce, ani świnie. Rolnicy z Wielkopolski postawili na bydło mięsne i mleczne. Czy nie żałują?
Wielu rolników nie wyobraża sobie prowadzenia gospodarstwa rolnego bez zwierzęcego kierunku produkcji. Czasy się zmieniają i często, by nadążyć za opłacalnością, należy go zmieniać. Genowefa i Krzysztof Bartczakowie dopiero za trzecim razem trafili na ten właściwy.
Artykuł opublikowany dzięki uprzejmości TPR
Przeczytaj cały artykuł na www.tygodnik-rolniczy.pl