Czy można usunąć korzenie drzewa, które przechodzą z działki sąsiada?
Od lat mam problem z sąsiadem, który posadził przy granicy naszych działek drzewa iglaste. Kiedy to robił, prosiłem go o odsunięcie się przynajmniej o metr od granicy, ale stwierdził, że żadna odległość go nie obowiązuje. Teraz drzewa porosły i rzucają cień na moją działkę. Ponadto korzenie rozrosły się na moją stronę i zabierają wodę. Zwracałem się do sąsiada, żeby przyciął te korzenie, ale odmówił. Czy to prawda, że mógłbym sam to zrobić? Obawiam się tylko, że jeśli drzewa wskutek tego uschną, sąsiad poda mnie do sądu.
Artykuł opublikowany dzięki uprzejmości TPR
Przeczytaj cały artykuł na www.tygodnik-rolniczy.pl