Dój jest niemożliwy, a pola są zaminowane – jak sobie radzą rolnicy?
Codziennie widzimy tysiące uchodźców przekraczających granice Polski, pełne dworce i zatłoczone przejścia graniczne. Jednak większość rolników została na miejscu – nie mogli przecież zostawić swoich gospodarstw i zwierząt. Jak sobie radzą?
Artykuł opublikowany dzięki uprzejmości TOPAGRAR
Przeczytaj cały artykuł na www.topagrar.pl