Bezpośrednio z Ukrainy – najtrudniejsza kampania siewna od upadku Związku Sowieckiego
W czasie trwania agresji rosyjskiej ukraińscy farmerzy doskonale rozumieją, że nie można zważać na stan wojenny oraz działania bojowe. Muszą nadal zajmować się uprawą roślin i hodowlą bydła. Bez ich działania nie byłoby wsparcia lokalnej i światowej gospodarki oraz dla zapewnienia bezpieczeństwa żywnościowego. Robią to przynajmniej w tych miejscach, gdzie to jeszcze jest możliwe.
Artykuł opublikowany dzięki uprzejmości TOPAGRAR
Przeczytaj cały artykuł na www.topagrar.pl