Rolnik stracił ponad 50 tys. złotych, bo zamarzył o ciągniku z Hiszpanii
47-letni rolnik wraz z żoną chcieli kupić ciągnik do swojego gospodarstwa. Znaleźli odpowiedni traktor w Internecie. Szkopuł w tym, że Deutz-Fahr miał znajdować się w Hiszpanii. Małżeństwo wpłaciło zaliczkę na poczet sprowadzenia maszyny rolniczej, ale do dzisiaj nie mają ani ciągnika, ani 53 tys. złotych. Jak nie dać się oszukać?
Artykuł opublikowany dzięki uprzejmości TPR
Przeczytaj cały artykuł na www.tygodnik-rolniczy.pl