Puda kontra Kołodziejczak. Jak przebiegło starcie?
- Spotkanie było złe, a minister nie wywiązał się z umowy, bo przyprowadził sobie inne organizacje. Ale my chcemy nadal rozmawiać, bo zależy nam na naprawianiu polskiego rolnictwa - powiedział dziś Michał Kołodziejczak, lider AgroUnii po rozmowach z ministrem rolnictwa Grzegorzem Pudą. Jak przebiegło spotkanie i co minister Puda odpowiedział rolnikom?
<p>4 października 2021 roku na targach Polagra w Poznaniu odbyło się długo wyczekiwane <a href="https://www.tygodnik-rolniczy.pl/articles/aktualnosci_/minister-rolnictwa-zapytany-o-ceny-swin-jak-odpowiedzial/" target="_blank" rel="noopener" style="box-sizing: border-box; background-color: transparent; color: #12c557; text-decoration-line: none; cursor: pointer; transition: all 0.2s ease-in 0s;"><strong style="box-sizing: border-box;">spotkanie AgroUnii z ministrem rolnictwa Grzegorzem Pudą</strong></a>. Ku zaskoczeniu działaczy AgroUnii, na rozmowy zaproszono także przedstawicieli innych organizacji rolniczych. Były to m.in. KRIR, Polski Związek Hodowców i Producentów Bydła Mięsnego, Polskie Zrzeszenie Producentów Bydła Mięsnego oraz Federacja Branżowych Związków Producentów Rolnych.</p>
<p>- Spotkanie miało być dwustronne, bardzo brzydko się pan zachował, zapraszając innych. Ale się nie obrażamy, chociaż to my doprowadziliśmy do rozmów, „wyszarpaliśmy” je. Bo pan nie chciał się spotkać – powiedział <strong style="box-sizing: border-box;">Michał Kołodziejczak, lider AgroUnii. </strong></p>
<o:p style="box-sizing: border-box;"></o:p>
<p> I dodał, że <strong style="box-sizing: border-box;">minister Puda ponosi odpowiedzialność za fatalną sytuację polskiego rolnictwa.</strong></p>
