KOWR przez 10 lat pracował nad przetargiem na dzierżawę ziemi. A i tak go wstrzymano!
                
                     Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa na Dolnym Śląsku może się „pochwalić” chyba najdłużej i najgorzej sprzedawanym skrawkiem ziemi, jaki przyszło mu zbywać na przetargu.
                    
Artykuł opublikowany dzięki uprzejmości TPR
Przeczytaj cały artykuł na www.tygodnik-rolniczy.pl