Bierdonce grozi gigantyczna kara za błędne oznaczenie kraju pochodzenia warzyw i owoców
UOKiK wszczął postępowanie, w którym postawił właścicielowi sieci Biedronka zarzut naruszania zbiorowych interesów konsumentów. Chodzi o wprowadzanie w błąd co do kraju pochodzenia owoców i warzyw. Oznaczano je jako polskie, a w rzeczywistości pochodziły z importu. Teraz sieci grozi gigantyczna kara - nawet 5,7 mld zł.
Artykuł opublikowany dzięki uprzejmości TOPAGRAR
Przeczytaj cały artykuł na www.topagrar.pl