DRAMAT W LUBUSKIEM: Rolnictwo Lubuskiej Ziemi powoli i boleśnie umiera (WYWIAD)
Stanisław Myśliwiec, prezes Lubuskiej Izby Rolniczej przedstawił dramatyczną sytuację w gospodarstwach i na lubuskich polach. Produkcja roślinna przekształca się w uprawę … trawy lub w nieobsiane ugory, produkcja zwierzęca znika w oczach, bez mleczarni, bez ubojni z konieczności, bez opłacalności produkcji. Rolnicy są zadłużeni, bez zapasu pasz, zmęczeni, zrezygnowani i z pustymi magazynami. Piękna wiosna dała wielu nadzieję, jednak susza szybko ją rozwiała.
Artykuł opublikowany dzięki uprzejmości TOPAGRAR
Przeczytaj cały artykuł na www.topagrar.pl