Local2local, czyli jak Holendrzy kupują u rolników
Krótkie łańcuchy dostaw, żywność prosto od producenta, lokalność. To hasła, które towarzyszą przemianom na polskiej wsi od dobrych dwudziestu lat. Wciąż mało jest dobrych praktyk, a rozwój lokalnego sektora żywności jest obszarem, z którym rolnicy wciąż się oswajają. Ale warto go rozwijać.
Dowodem na to jest rosnący popyt na produkty lokalne i mało przetworzone, rejestrowany zwłaszcza w dużych miastach, w których naturalnym elementem krajobrazu stały się już targowiska, na których mieszkający w okolicy rolnicy sprzedają swoje produkty. Ale coraz częstszą praktyką są platformy internetowe, które ułatwiają i sprzedaż, i zakup takich towarów. W Polsce w dużych aglomeracjach działają już kooperatywy spożywcze, które wykorzystują Internet. A my przyjrzeliśmy się takiej inicjatywie działającej w Holandii.
Platforma internetowa
Local2Local jest organizacją, która rozpoczęła działalność w 2014 roku, nawiązując współpracę z dwudziestoma rolnikami z okolic Krommerijn (środkowa Holandia). Celem było dostarczanie żywności w krótkich łańcuchach dostaw w regionie Utrechtu. W 2017 roku opracowała własny model działania, który obejmuje cztery poziomy zaangażowania i współpracy dla stron uczestniczących. Celem jest sprzedaż „szerokiej gamy niedrogich, świeżych, lokalnych produktów, które pasują do zrównoważonego stylu życia konsumenta i są dostępne prawie przez cały rok”. A do tego są produktami z historią. Twórcom organizacji przyświeca też idea przywracania bezpośrednich relacji między rolnikiem a konsumentem. Powołują się na fakt, że dużo ogniw w skonsolidowanym łańcuchu dostaw, a także duże odległości geograficzne mają negatywny wpływ na naszą kulturę żywnościową i ograniczają możliwości ekonomiczne producentów.
Do szpitala i supermarketu
W Local2Local produkty sprzedawane są nie tylko indywidualnym konsumentom, ale też instytucjom. Wśród odbiorców są też instytucje opieki zdrowotnej, w tym szpitale, ale też supermarkety – choćby Albert i Spar, firmy cateringowe, instytucje opieki zdrowotnej, przedsiębiorstwa i uczelnie. Z tymi ostatnimi współpraca polega także na współtworzeniu kampanii, projektów i staży.
W sprzedaży tego typu chodzi o to, by żywo reagować na popyt. To jest gwarantem sprawnej i wydajnej logistyki, a także zapobiega dużym zapasom. A kupić – i sprzedać – poprzez Local2Local można właściwie cały spożywczy asortyment supermarketu. Od pieczywa, poprzez warzywa i owoce, nabiał, jaja, miód, soki, po przekąski i słodycze, regionalne piwa, mięso, ryby, wszelkiego rodzaju przetwory i wina. Żeby kupić coś na Local2Local, nie trzeba nawet zakładać konta na platformie i rejestrować się jako klient. Produkty można zamówić bezpośrednio, jako „gość”. Produkty, przechowywane w warunkach chłodniczych, zostaną dostarczone do domu zamawiającego, ale można je także odebrać w jednym z centrów dystrybucyjnych.
Foodtruck na wynajem
Na portalu Local2Local znajdziecie wiele zakładek. W tym m.in. taką z ogłoszeniami. Są tam nie tylko oferty pracy przy zbiorze owoców. Ogłaszają się tam ciekawe ekologiczne projekty, do których platforma szuka ochotników. Jednym z takich projektów są „Niezwykłe świnie”. To przedsięwzięcie, w którym produkcja mięsa wieprzowego ma się odbywać w zrównoważony i przyjazny dla zwierząt sposób. Autor projektu zachęca do pracy na otwartym powietrzu i w dodatku w lesie, bo takie warunki sprzyjają dobrostanowi zwierząt. Ale w ogłoszeniach znajdziemy też i takie, które proponują kreatywny wynajem ekologicznego foodtrucka. Foodtruck z żywnością od rolnika to nowy projekt Local2Local. Samochód ma służyć w wydarzeniach prywatnych i publicznych, działaniach promocyjnych czy przyjęciach. Został zaprojektowany przez studentów jednego z holenderskich uniwersytetów artystycznych i zdążył już posłużyć w działaniach studentów i przedsiębiorców gastronomicznych.
Żywność prosto od rolnika? To się nie tylko opłaca, ale, jak pokazuje holenderska inicjatywa, prowokuje do kreatywnych rozwiązań.